poniedziałek, 5 stycznia 2009

Stojąc w oknie - melancholia song


Dla Ciebie mam słoik pełen kropel miłości
Odchodząc zostaw mi proszę, tylko
Zapach, który co rano we włosy wplatasz
I zagłębienie w poduszce, wiesz w tej w serca przyodzianej.

Poradzę sobie, dziękuje za wszystko
Jesteś bardzo miła, ale powinnaś już iść - nie wytrzymam dłużej,
Tylko proszę, nie ścieraj twych ust z lustra co w starej ramie wisi
I pozostaw w nim ostatnie odbicie twoich oczu.

Odchodzisz, patrzę przez okno - to samo zresztą,
Przez które ubrany w marzenia, co wieczór za Tobą wyglądałem,
Twoje kroki odchodzą i jeszcze tylko chwytam, ostatnie spojrzenie
Skradzione ukradkiem, gdzieś pośród czerwieni wschodzącego poranka.

Poszłaś już!
Twoje nieziemskie oczy, ciało, zapach, kształt twych ust
Zniknęły gdzieś w sennym tłumie poranka
Tak, to już jest ostatni raz:
- wschód słońca już nigdy nas nie zaskoczy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz